Krakowskie Muzeum Armii Krajowej ma być utrzymywane z budżetu państwa.

Będzie podlegać Ministerstwu Obrony Narodowej.

Senator Platformy Obywatelskiej Bogdan Klich zapowiedział wczoraj, że będzie się starał o to, aby Muzeum Armii Krajowej (otwarte po modernizacji 27 września) było finansowane z budżetu państwa.

- To powinna być filia Muzeum Wojska Polskiego, które ma swoją siedzibę w Warszawie.

Najpierw trzeba jednak uzgodnić sprawy właścicielskie - powiedział Bogdan Klich.

Teraz muzeum prowadzone jest przez prezydenta Krakowa i marszałka województwa małopolskiego.

Jest finansowane z budżetów obu tych samorządów oraz z budżetu Unii Europejskiej.

W sprawie przekazania placówki do MON mają być prowadzone rozmowy z ministrem obrony narodowej Tomaszem Siemoniakiem, który w najbliższych tygodniach przyjedzie do Krakowa.

Z takiego obrotu sprawy cieszą się twórcy muzeum.

- Zabiegamy o to od kilku lat.

To muzeum o znaczeniu krajowym, nie ma drugiego takiego w Polsce - podkreśla Kazimierz Barczyk, przewodniczący Rady Muzeum AK.

Utrzymanie placówki kosztuje teraz 1,5 mln zł rocznie.

W przyszłości ta kwota ma być większa.

- Jeśli w tej placówce będą prowadzone badania, będą opracowywane wydawnictwa i znajdzie się tam obsługa konserwatorska, to koszt prowadzenia muzeum może wzrosnąć nawet do 4 mln zł.

Rozmawiałem na ten temat z ministrem Siemoniakiem i nie widział przeszkód, aby to muzeum było finansowane z budżetu centralnego - dodaje Kazimierz Barczyk.

Tekst: (AM)
Źródło: ''Dziennik Polski'' z dnia 17 października 2012 r.